У нас вы можете посмотреть бесплатно "Waszyngton przygotowany, jak na wojnę". Amerykanie w "strachu" decydują o "przyszłości narodu" или скачать в максимальном доступном качестве, которое было загружено на ютуб. Для скачивания выберите вариант из формы ниже:
Если кнопки скачивания не
загрузились
НАЖМИТЕ ЗДЕСЬ или обновите страницу
Если возникают проблемы со скачиванием, пожалуйста напишите в поддержку по адресу внизу
страницы.
Спасибо за использование сервиса savevideohd.ru
#usa #wybory #stanyzjednoczone #trump #harris Okolica Białego Domu zamienia się w twierdzę. Wysokie na ponad dwa metry metalowe barierki, kawiarnie, sklepy i mieszkania obłożone płytami, okna zabite deskami. Tak w Waszyngtonie wyglądają przygotowania na finał wyborów, które wyłonią 47. prezydenta USA. Wyjątkowo brutalne słowa w kampanii nie padały w próżnię. Korespondencja WP z Waszyngtonu. Jeszcze u nas czegoś takiego nie widziałam przy okazji wyborów. Musimy wywiesić kolejny banner, że jesteśmy otwarci. Ludzie są zdezorientowani, widząc całkowicie zasłonięte wejście i okna. To po prostu środki ostrożności, tak na wszelki wypadek, gdyby niezadowoleni wyborcy Trumpa chcieli urządzić rozróby - tłumaczy zdziwionym klientom sprzedawczyni baru z kanapkami "Potbelly" w pobliżu Białego Domu. Tutejsza witryna – podobnie jak innych pobliskich restauracji, kawiarni, biur, urzędów - została szczelnie zasłonięta specjalnymi płytami. Waszyngton w ostatnim dniu głosowania, które ma wyłonić 47. Prezydenta USA, częściowo zamienia się w twierdzę. Służby przygotowują miasto na każdy scenariusz, by nie dopuścić do powtórki ze szturmu na Kapitol 6 stycznia 2021 roku, który zakończył się śmiercią 5 osób i zranieniem co najmniej 138 policjantów. Próba wywołania chaosu na skutek przedłużającego się liczenia głosów czy braku akceptacji wyniku jest poważnie brana pod uwagę. Choć to Donald Trump w kampanii podczas próby zabójstwa najdosadniej przekonał się o jej brutalności, sam na koniec wyścigu gra na polaryzację sięgającą zenitu. Język całej kampanii był wyjątkowo brutalny. Donald Trump i jego otoczenie wyzywali Kamalę Harris od prostytutek, szatanów, komunistek i mówili o końcu amerykańskiego marzenia, totalnej narodowej zapaści. Z kolei dawni bliscy współpracownicy Donalda Trumpa – a za nimi Kamala Harris – twierdzili, że to Donald Trump spełnia definicję faszysty, który zagraża USA. W czasie, kiedy Trump migrantów zrównywał z mordercami, skrajnie niebezpiecznymi "wariatami", degeneratami i obiecywał odrodzenie USA, Harris i jej ludzie przekonywali, że to Trump doprowadził do piekła kobiet, a przez ograniczenie prawa do aborcji umierały i będą umierały kolejne z nich. Te i zdecydowanie więcej słów nie trafiało w próżnię. Dla przegranych, czyli około połowy głosujących, wynik wyborów może być "końcem świata". Donald Trump i część jego wyborców już teraz - bezpodstawnie - mówią o fałszowaniu wyborów. Żądają błyskawicznego podania wyników, choć to ze względu na zbliżone sondaże wydaje się mało prawdopodobne. W końcu wprost zapowiadają, że wybory będą uczciwe tylko wtedy, jeśli wygra je Donald Trump. Biorąc to wszystko pod uwagę, dodatkowe środki bezpieczeństwa wydają się naprawdę uzasadnione. Tym bardziej, że nieoczekiwane zachowanie może nadejść z każdej ze stron, bo dla politycznych przeciwników Kamala Harris i Donald Trump są odzwierciedleniem wszystkiego, co najgorsze. Po szturmie na Kapitol zabezpieczanie zupełnie mnie nie dziwi. Ale oby okazało się zupełnie niepotrzebne. Jesteśmy otwarci w dniu wyborów i w kolejnych dniach, więc zapraszamy – dodaje sprzedawczyni baru z kanapkami, żegnając klientów. W pobliżu zabezpieczone zostały też m.in.: kawiarnia "Peet’s", która wywiesiła duży banner z napisem "jesteśmy otwarci", siedziba poczty, sklep z historycznymi pamiątkami z Białego Domu czy McDonald’s. Z każdą godziną lista zabezpieczanych miejsc w pobliżu się wydłuża. W biurowcu McPherson Building ekipa do zmierzchu mierzyła i docinała kolejne fragmenty płyt, osłaniając budynek dookoła. Widok robi na przechodniach wrażenie. Ludzie zatrzymują się nagrywają filmy, robią zdjęcia. Waszyngton przygotowany jak na wojnę albo jakiś huragan – rzuca jeden z przechodniów, który głośno zastanawia się, czy zaraz po głosowaniu nie wyjechać na obrzeża miasta do znajomych. - Na inaugurację już na pewno wyjadę, bo można się wszystkiego spodziewać – dodaje. Zabezpieczanie dobytku z okazji wyborów to - jak żartuje jeden z mieszkańców Waszyngtonu - "nowy element systemu wyborczego" w USA. Powstające wokół Białego Domu ogrodzenie, z wysokich na ponad dwa metry przęseł, w razie potrzeby pozwoli błyskawicznie odciąć gigantyczny teren od postronnych osób. Nie chodzi wyłącznie o bezpośrednie sąsiedztwo Białego Domu, bo tam dostęp został ograniczony już kilka dni wcześniej ze względu na budowę sceny i trwające przygotowania do prezydenckiej inauguracji w styczniu 2025 roku. 🔔🔔🔔 Subskrybuj Nasze Kanały 🔔🔔🔔 🔶🔶🔶 Kanał Wirtualna Polska: @wp-pl 🔶🔶🔶 Kanał Wirtualna Polska News: @WirtualnaPolskaNews 🔶🔶🔶 Kanał Didaskalia: @didaskaliaWP 🔶🔶🔶 Kanał Pomysł na Dom: @pomyslnadom 🔶🔶🔶 Kanał Pudelek: @pudelektv 🔶🔶🔶 Kanał Telewizja WP: @telewizjawp6950 🔶🔶🔶 Kanał Klatka po klatce: @klatka.po.klatce 🔶🔶🔶 Kanał Sportowe Fakty: @WPSportoweFaktyYT 🔶🔶🔶 Kanał Vibez: @vibezPL-hv3wp 🔶🔶🔶 / wirtualnapolskanews 🔶🔶🔶 / wirtualnapolska 🔶🔶🔶 / wirtualnapolska