Скачать с ютуб Velo Czorsztyn x Velo Dunajec w wersji XXL в хорошем качестве

Velo Czorsztyn x Velo Dunajec w wersji XXL

Ależ to była wspaniała przygoda! Wszystko co słyszeliśmy na temat zalet trasy Velo Czorsztyn - o tym jaka jest wspaniała, szczególnie pod względem widoków i warunków - to czysta prawda. Właściwie to radość z jazdy przeszła nasze najśmielsze oczekiwania. Ten wyjazd w pierwszym tygodniu września to taki naciągany, ostatni weekend wakacji. Przy okazji udało się wreszcie pojeździć cały weekend ciesząc się nieskazitelnie wspaniałą pogodą. Piękne niebo, grzejące słońce i spory ruch rowerowy :) Pierwszego dnia pojechaliśmy na wschód, od razu przekraczając granicę polsko-słowacką. Fragment po szosie był krótki i w okolicach Czerwonego Klasztoru wjechaliśmy na wspaniały widokowo odcinek Velo Dunajec. Trasa wije się wzdłuż wszystkich meandrów rzeki zapewniając niezapomniane wrażenia. W trakcie jazdy ogląda się wysokie, strzeliste skały wyrastające prosto z Dunajca, co robi niesamowite wrażenie. Po wjeździe do Polski zahaczyliśmy o Szczawnicę, a tuż za nią skręciliśmy na zachód by dotrzeć do właściwej części Velo Czorsztyn. W związku z tym, że wystartowaliśmy dość późno, w tym czasie trafiliśmy na zachód słońca, który zapewnił cudowne złote światło, towarzyszące nam aż do drogi powrotnej do Niedzicy. Drugi dzień do właściwie ponowna objazdówka Velo Czorsztyn. Tym razem postanowiliśmy pojechać w przeciwnym kierunku i w pierwszej kolejności odwiedzić Nowy Targ. Trasa Velo Dunajec na tym odcinku także jest świetnie przygotowana, właściwie na całej długości jest to wysokiej jakości ścieżka asfaltowa. Wracając z powrotem przejechaliśmy północnym brzegiem, a po zaliczeniu fajnego podjazd w Czorsztynie na południe do Niedzicy.. Większość turystów na rowerze korzysta z promu lub gondoli, które pływają na odcinku Niedzica - Czorsztyn, bo trasa VC jest krótka i liczy sobie około 30 km. Nam było jednak szkoda nie wykorzystać pięknej pogody i infrastruktury drogowej żeby nie wykonać pełnej pętli :) Sama trasa bywa dość górzysta, jest sporo fajnych podjazdów. Cały region jest bardzo uroczy, widać że wraz z trasami powstała fajna infrastruktura hotelowa i gastronomiczna. Są specjalne punkty widokowe, miejsca ze stacjami naprawczymi dla rowerzystów i mnóstwo miejsc do wypoczynku. ------ GPX Strava Dzień pierwszy:   / strava   Dzień drugi:   / strava   ------ Bicyles: SCOTT Speedster Gravel Contessa ‪@scottsports‬ 3T Exploro RaceMax ‪@3tcycling‬ - Tyres: ‪@Pirelli‬ - Helmets: ‪@GiroSportDesign‬ / ‪@pocsportsyoutube‬ - Lights: ‪@KnogOfficial‬ - Computers: ‪@GarminInt‬ - Shoes: ‪@fizik‬ - Wheels: ‪@zippspeed‬ / #NoLimited / ‪@FulcrumWheels‬ --------------------------- Soundtrack: “Shooting at the moon” by The Runaway Club Take the rest of my life off” by The Runaway Club “Push & Pull” by KTEE “Never be” by Joshua Thew “All we live for” by Wolfclub “Endless summer” by The Runaway Club --------------------------- 00:00 Intro 00:45 Dzień pierwszy 02:34 Zapowiedź 03:13 Czerwony Klasztor 06:01 Szczawnica 07:14 Czorsztyn 10:10 Barierki 11:06 Dzień drugi 11:55 Falsztyn 13:23 Harklowa 14:00 Warsmund 14:32 Nowy Targ 17:14 Szczawnica zakończenie 17:35 End credits