Русские видео

Сейчас в тренде

Иностранные видео


Скачать с ютуб KALIBER 44 - Normalnie o tej porze [OFFICIAL VIDEO] в хорошем качестве

KALIBER 44 - Normalnie o tej porze [OFFICIAL VIDEO] 14 лет назад


Если кнопки скачивания не загрузились НАЖМИТЕ ЗДЕСЬ или обновите страницу
Если возникают проблемы со скачиванием, пожалуйста напишите в поддержку по адресу внизу страницы.
Спасибо за использование сервиса savevideohd.ru



KALIBER 44 - Normalnie o tej porze [OFFICIAL VIDEO]

🎧 Posłuchaj na Spotify - https://spoti.fi/2JIScQD Kup płytę: http://bit.ly/1OwlIaT | Kup winyl: http://bit.ly/1Ox3zJ8 | Kup w iTunes: http://apple.co/1Zzc0Go ____ Album dostępny w serwisach cyfrowych: Muzodajnia: https://muzodajnia.pl/album/3755224/344 iTunes: https://itunes.apple.com/pl/album/3.4... Apple Music: https://itunes.apple.com/pl/album/3.4... PlayTheMusic: http://www.playthemusic.pl/mp3/album.... Muzyka T-Mobile: http://www.muzyka.t-mobile.pl/main/al... Wimp: https://play.wimpmusic.com/album/5880... Tidal: http://listen.tidal.com/album/58809893 Deezer: http://www.deezer.com/album/12725586 Google Play: https://play.google.com/store/music/a... Empik.com: http://www.empik.com/3-44,p1122702647... ____ TEKST UTWORU: Normalnie o tej porze - wożę się po mieście Normalnie o tej porze - raz lepiej raz gorzej Zazwyczaj - jak żaba skaczę z miejsca na miejsce Dzisiaj to nie przejdzie - do domu wrócę wcześniej Wczoraj... Przy fajce i butelce, po którą... Trzeba stać w kolejce Było więcej kobiet - wszystkie były piękne Tak... lepiej jak jest więcej Może by coś dzisiaj, ale ja umywam ręce Prędzej do domu pędzę niż w M5 BeEmCe Pięknej koleżance, w pięknej sukience Mówię "PA", chwytam kierownicę jak Zorro lejce Numeromania na liczniku, Sam sobie komentuje to co w radioodbiorniku Niedługo będę w domu, nic nie pokrzyżuje moich szyków Za parę minut zaparkuję przy chodniku Normalnie o tej porze - wożę się po mieście Normalnie o tej porze - raz lepiej raz gorzej Normalnie o tej porze - wożę się jak bożek Normalnie o tej porze - raz lepiej, raz gorzej Jakoś niechcący - złapałem za cybuch gorący Wykonałem wdech tępy, żar mi wpadł do gęby Wyplułem od razu, niefartownie Bo spadł mi na spodnie i na szybkości Miałem dziurę o wielkości dwuzłotówki Nie palę dziś już z lufki, nie palę dziś już wcale Wieczór długi jak korale, a ja wciąż zmieniam lokale Za oknami migają latarnie, jadę dalej Coś się dzisiaj bawię marnie, Czerwona fala jechać ciągle nie pozwala Z dala ktoś podbiega - to dalszy mój kolega Stuka w szybkę, wsiada szybko, gadką męczy płytką I mówi dziwnym tonem - cóż wiszę mu kabonę - Hej Peperoni skręć w lewą stronę Ja tutaj z tyłu w piwie tonę, bo było wzburzone I jakby tego było mało - kurewsko się rozpadało Oprócz domówki nic już z planów nie zostało Nic już z planów nie zostało Normalnie o tej porze - wożę jak bożek Normalnie o tej porze - raz lepiej raz gorzej Normalnie o tej porze - wożę jak bożek Normalnie o tej porze - raz lepiej, raz gorzej Normalanie o tej porze ... To normalne o tej porze - raz lepiej, raz gorzej A normalnie o tej porze wożę się jak bożek To jest normalne o tej porze - raz lepiej raz gorzej Bo to normalne o tej porze Wsiadaj - jedziemy Na transporter się złożę, muzyka forte Jak zazwyczaj o tej porze Noc ciemna jak porter, porter szumi jak morze Szumi też coś tam w zielonym kolorze Tak ... dziś będę pasażerem Dziś w domu chciałem wcześniej być Intencje miałem szczere, dziś spędzam dobrze Sobotę - będę na niedziele Nie będzie kłopotów z powrotem - są przyjaciele Są przyjaciele, są przyjaciele, są przyjaciele Są przyjaciele, są przyjaciele, są przyjaciele Fb.me/SP.Records.92 Fb.me/sprecords.kaliber44 ____ Bądź na bieżąco, subskrybuj kanał YouTube: http://bit.ly/2s8OkkP

Comments